Europoseł Witold Waszczykowski w Piotrkowie o wyborach do Parlamentu Europejskiego ZDJĘCIA, WIDEO

Europoseł Witold Waszczykowski w Piotrkowie o wyborach do Parlamentu Europejskiego ZDJĘCIA, WIDEO

Pochodzący z Piotrkowa Trybunalskiego Witold Waszczykowski z Prawa i Sprawiedliwości, ubiegający się o reelekcję w Parlamencie Europejskim, spotkał się z mieszkańcami we wtorkowe popołudnie (28 maja) przy ul. Słowackiego. To kolejny przystanek europosła w ramach kampanii wyborczej.

Podczas konferencji wspominał nie tylko lata dzieciństwa w rodzinnym mieście, ale mówił także o wyborach do Parlamentu Europejskiego, które odbędą się 9 czerwca i czterech filarach Unii Europejskiej.

- Wybory do europarlamentu są ważne, ponieważ Parlament Europejski już decyduje i będzie decydował o państwa swobodach w czterech sektorach - mówił podczas konferencji Witold Waszczykowski. - Po pierwsze, chcemy być bezpieczni i wolni od agresji rosyjskiej. Po drugie, chcemy być bezpieczni i wolni od agresji nielegalnych imigrantów. Po trzecie, chcemy być wolni od agresywnej polityki instytucji europejskich, które zawłaszczają sobie nowe uprawnienia, które nie są ujęte w traktatach. Po czwarte, chcemy być wolni od oszalałej ideologii lewicowo-liberalnej, którą dzisiaj trzeba nazywać neomarksizmem - dodał europoseł.

Witold Waszczykowski jest „jedynką” do Parlamentu Europejskiego z listy Prawa i Sprawiedliwości w Łódzkiem. Podczas spotkania odniósł się także do kwestii Zielonego Ładu.

- Jeżeli państwo myślicie, że zielony ład ma na celu ochronę klimatu, to się bardzo mylicie. Jest to ideologiczna próba, która poprzez inżynierię społeczną ma na celu całkowitą zmianę trybu naszego życia. Dlatego chcemy być w Parlamencie Europejskim, aby to zatrzymać i odmienić - komentował Witold Waszczykowski.

Posłowi, oprócz sympatyków PiS, towarzyszyli także poseł Antoni Macierewicz oraz Zbigniew Ziemba, wicemarszałek województwa. Antoni Macierewicz podkreślał, że "Witold Waszczykowski jest jedyną osobą w naszym zespole, z tak znakomitą wiedzą i znajomościami z politykami amerykańskimi".

Dziennikarze zapytali Witolda Waszczykowskiego o godzenie choroby z pracą w parlamencie. Poseł bowiem od trzech lat cierpi na nieuleczalne stwardnienie zanikowe boczne.

- Parlament europejski jest niesłychanie przyjazny dla ludzi z niepełnosprawnościami. Są nawet posłowie, którzy nie mówią, nie słyszą i mają tłumaczy migowych. Potrzebuję jedynie małej pomocy do przemieszczania się - odpowiedział poseł.

Zobaczcie zdjęcia i wideo z konferencji Witolda Waszczykowskiego w Piotrkowie Trybunalskim: