Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sprawa śmiertelnego pobicia wielunianina w sieradzkim sądzie. W wyniku tragedii zginął 39-latek. Na ławie oskarżonych 7 osób ZDJĘCIA

Paweł Gołąb
Paweł Gołąb
Sprawa śmiertelnego pobicia mieszkańca Wielunia, do którego doszło przed rokiem, stanęła dzisiaj przed obliczem Temidy. Rozprawa ruszyła w Sądzie Okręgowym w Sieradzu. Na ławie oskarżonych zasiadło 7 osób.

Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło we wrześniu 2020 roku na ul. Reformackiej w Wieluniu. Brutalnie pobitych przez grupkę młodych napastników zostało dwóch mężczyzn. Jeden z nich, 39-letni Emil Peliński, po pięciu dniach walki o życie zmarł w sieradzkim szpitalu. Ojca straciła dwójka małych dzieci, w tym ciężko chory 6-letni synek dotknięty czterokończynowym porażeniem mózgowym, który wymaga stałej opieki. Ostatecznie zarzuty w związku ze sprawą postawiono siedmiu osobom z Nikodemem O. na czele, który miał zadać ostateczny cios zaatakowanemu mieszkańcowi Wielunia. Z miejsca zdarzenia uciekł, wystawiono za nim list gończy, a później Europejski Nakaz Aresztowania. Został zatrzymany po kilku miesiącach od tragedii. Teraz grozi mu nawet dożywocie.

Co mówi akt oskarżenia?

Rozprawa, której przewodniczy sędzia Sądu Okręgowego w Sieradzu Marek Podwójniak, ruszyła od odczytania aktu oskarżenia. Najcięższe zarzuty ciążą na Nikodemie O., który „działając wspólnie i w porozumieniu z Dawidem S., Błażejem S., Brajanem K. i Marcelem S. publicznie i bez powodu okazując przy tym rażące lekceważenie porządku prawnego brał udział w pobiciu dwójki mężczyzn”. Napastnicy zadawali ciosy pięściami w głowę i kopali poszkodowanych po całym ciele. Tomasz S. odniósł – zgodnie ze wskazanym paragrafem kodeksu karnego - średni uszczerbek na zdrowiu. Emil P. – co zarzuca napastnikowi prokuratura – otrzymał od niego jeszcze jedno uderzenie w głowę, gdy próbował uciekać. Upadł na asfalt, a całość skończyła się ciężkim uszczerbkiem na zdrowiu i śmiercią poszkodowanego.

Dawid S., Błażej S., Brajan K. i Marcel S. zostali oskarżeni o udział w bójce zakończonej śmiercią człowieka, co jest zagrożone karą do 10 lat. Pierwszego z nich dodatkowo obciąża fakt, że tuż po zajściu uderzył pięścią i kopnął w brzuch Tomasza S., który udzielał pomocy skatowanemu koledze. Na ławie oskarżonych zasiedli jeszcze Patryk O., który „na miejscu zdarzenia przedstawił przybyłym na miejsce policjantom nieprawdziwy przebieg zdarzenia” oraz Patryk D., który pomógł sprawcom oddalić się, a potem ukrył Nikodema O. utrudniając postępowanie karne i niezwłoczne jego zatrzymanie.

Żona tragicznie zmarłego: zabrano nam kawał życia, straciliśmy wspaniałego człowieka

Monika Pelińska, żona tragicznie zmarłego Emila, nie kryje, że udział w rozprawie to niezwykle trudne przeżycie. - Jest mi ciężko. Czego oczekuję? Sprawiedliwości. Przeprosin już nie chcę, są mi niepotrzebne. Nikt do mnie przez ten czas nie przyszedł. A zabrano nam, ot tak po prostu, kawał życia. Straciliśmy wspaniałego człowieka, męża i ojca, naszą duszę towarzystwa. Mam niepełnosprawne dziecko, więc jest podwójnie ciężko.

Pani Monika, która w sprawie występuje jako oskarżyciel posiłkowy zapewnia, że nie ma dnia, by nie wracała myślami do tragicznych wydarzeń sprzed roku. Feralnego dnia na wspólnych zakupach jej mąż spotkał dawno niewidzianego kolegę, umówili się na spotkanie przy piwie. Wrócili przed 22 i jeszcze usiedli na chwilę na ławce przed blokiem. - Zadzwonił do mnie i powiedział „wyjrzyj Misia przez okno, za chwilę przychodzę”. Widziałam jak wszyscy podchodzili do nich, to ja dzwoniłam na policję.

Adwokat głównego oskarżonego Damian Tomanek nie kryje, że fakty dotyczące sprawy są dosyć oczywiste. - Zgromadzony materiał jest nie tylko na podstawie osobowych źródeł dowodowych, ale również nagrań, w związku z tym co do przebiegu zdarzenia nie ma żadnych wątpliwości. Pozostaje kwestia kwalifikacji prawnej, ewentualnie również walki o jak najniższy wyrok.

Podczas pierwszej rozprawy do oskarżeń odniosła się piątka sprawców poza Brajanem K. i Nikodemem O. Czwórka z nich przyznała się do zarzutów. Kolejna rozprawa została zaplanowana na poniedziałek 4 października.

Dla bliskich tragicznie zmarłego miniony rok był niezwykle ciężki

"Dla nich to nic nadzwyczajnego, a nam zrujnowali życie" Rok...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodzkie.naszemiasto.pl Nasze Miasto